czwartek, 15 listopada 2012

Jesienne miśki

Jako, że jesień idzie, smrody coraz więcej czasu spędzają śpiąc. Takie uroki posiadania tchórzofretek, a nie nabuzowanego kota czy psa ;) psa w sumie też mamy, tak poniekąd ;) stosunki psio-fretkowe wyglądaja w ten sposób, że Majka bawi sie z Hektorem i nawet jeśli syczy, to i tak za chwilę go zaczepia. Natomiast Gruby boi sie Hektora, ale jednocześnie chce go zdominować, co często kończy sie konfliktami. Za pare dni mija rok, odkąd Gruby jest u nas, 11 grudnia zaś 2 lata od przybycia Majki :) 2 cudowne lata, pełne smiechu, zabaw i gorszych momentów jak np sterylizacja Majki. Tak czy inaczej wiemy już że adopcja i Ksieżniczki i Fetorka były strzałami w 10. Łobuzy moje kochane ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz